Lodowiec Thwaites na Antarktydzie został nazwany „lodowcem końca świata” ze względu na jego potencjał zalania wybrzeży na całym świecie w przypadku zawalenia się. Już teraz przyczynia się do wzrostu poziomu morza o około 4 % w miarę utraty lodu, a jedna z teorii sugeruje, że lodowiec może wkrótce zacząć zapadać się do oceanu niczym linia domina. Ale czy tak szybki upadek jest naprawdę tak prawdopodobny, jak się obawiano? Nowe badania nad podatnością lodowca Thwaites na tak zwaną niestabilność rafy lodowej morskiej dają pewną nadzieję. Jednak odkrycia nie oznaczają, że stan Thwaites jest stabilny. (Mathieu Morlighem, Rozmowa, więcej na: fiz.org )