Kryzys klimatyczny, zagrożone 3,6 miliarda ludzi

Nie jest to zagrożenie dla przyszłości. Kryzys klimatyczny już zagraża przetrwaniu 3,6 miliarda kobiet i mężczyzn zamieszkujących najbardziej wrażliwe obszary planety. Ci, którzy najmniej przyczynili się do zanieczyszczenia: 80 procent emisji generują kraje G20, podczas gdy najbiedniejsze kraje, które odpowiadają za mniej niż 10 procent gazów cieplarnianych, ponoszą 75 procent strat. I w którym globalne ocieplenie powoduje wzrost śmiertelności 15 razy większy niż w pozostałej części świata. Od 2008 r. średnio 21,5 mln ludzi zostało zmuszonych do wysiedlenia rocznie z powodu ekstremalnych warunków pogodowych lub szkód spowodowanych wzrostem temperatury w lokalnych gospodarkach. Szkody powstałe w ciągu ostatniego półwiecza zbliżają się do 4300 miliardów dolarów.

W świetle tych dowodów naukowych zrozumiałe jest, dlaczego bierność w obliczu zmian klimatycznych stanowi wyraźne naruszenie praw człowieka, jak stwierdził 9 kwietnia Europejski Trybunał Praw Człowieka.

„Zniewaga wobec Boga, grzech nie tylko osobisty, ale także strukturalny” – zdefiniował papież Franciszek w swoim przesłaniu do przywódców międzynarodowych, którzy zebrali się w zeszłym roku w Dubaju na Konferencji ONZ w sprawie zmian klimatycznych (COP28). Te same słowa Papież powtórzył podczas podpisywania, jako pierwszy sygnatariusz „Protokołu w sprawie odporności na zmiany klimatyczne”, który właśnie został zaprezentowany na szczycie przez grupę badaczy, ekspertów, przywódców religijnych, lokalnych administratorów z różnych części planety organizowanego przez Akademie Papieskie. nauk ścisłych i społecznych. Tekst, wzorowany na Dokumencie Montrealskim w sprawie ochrony ozonu, zawiera wytyczne umożliwiające ludności świata, począwszy od najbardziej wrażliwych, lepsze przeciwstawienie się skutkom globalnego ocieplenia. Celem jest przedłożenie go Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby mógł zostać zaakceptowany przez 197 krajów-sygnatariuszy Konwencji przeciwko zmianom klimatycznym, z której narodziła się COP. „Przystosowanie się do zagrożeń klimatycznych już pozostaje w tyle i stało się głównym tematem działań klimatycznych. Potrzebujemy globalnego wysiłku, aby zbudować odporność na zmiany klimatyczne” – powiedział Veerabhadran Ramanathan z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego i Cornell University, doradca Papieskiej Akademii Nauk. (Lucia Capuzzi, więcej na: avvenire.it)